– Organizowałem gale 125 metrów pod ziemią w Kopalni Soli Wieliczka czy na plaży w Amfiteatrze w Międzyzdrojach, a w czasie pandemii koronawirusa zapraszam na Babilon MMA do studia telewizyjnego. Wiem, że kibice czekają na świetne walki i są spragnieni wielkich sportowych emocji. Nasza organizacja jako pierwsza w Polsce wraca i gwarantuje znakomite widowisko w sportach walki – zaprasza Tomasz Babiloński.
Wydarzeniem wieczoru będzie starcie w wadze ciężkiej krakowianina Łukasza Brzeskiego (7-1-1) z aktualnym Mistrzem Europy w ju-jitsu Michałem „Piwo” Piwowarskim (3-1).
– Łukasz Brzeski ma mocną pozycję w kategorii ciężkiej, na naszych ubiegłorocznych galach zremisował z bardzo doświadczonym Michałem Kitą i następnie wygrał z pogromcą Michała, Brazylijczykiem Ednando Oliveirą. Każdy jego rywal musi być gotowy na 15 minut ostrej walki – mówi szef federacji Babilon Promotion.
Szczecinianin Piwowarski jest żołnierzem i służy w 12. Brygadzie Zmechanizowanej. W jednostce nazywany jest „Mistrzem”, a ewentualne zwycięstwo z Brzeskim byłoby jego największym osiągnięciem w MMA
Podczas gali „Babilon MMA” wystąpi też niepokonany Łukasz „Pcheła” Sudolski (6-0), a jego przeciwnikiem w limicie 93 kg będzie Piotr „Hulk” Kalenik (7-4). – Chcę zostać pierwszym mistrzem organizacji Babilon MMA w wadze półciężkiej – zapowiadał Sudolski przed kwietniową galą w Legionowie, która nie doszła do skutku z powodu koronawirusa. Być może ten cel spełni jeszcze w tym roku…
Pozostałe walki Babilon MMA 13 to Sebastian Rajewski kontra Mariusz Mazur w kategorii do 71 kg oraz Piotr Kamiński kontra Sylwester Miller (do 65 kg) i Krystian Krawczyk kontra Patryk Kaczmarczyk (68 kg).
Warto zwrócić uwagę na Sebastiana Rajewskiego (7-5), który zanotował niezwykle spektakularny nokaut jesienią 2019 roku. Pokonał wtedy Macieja Kierzkowskiego wysokim kopnięciem na głowę. Czy powtórzy ten wyczyn w studiu telewizyjnym? Transmisję można będzie obejrzeć na kanałach grupy Polsat.