Mateusz Gamrot (15-0, 1 NC) w rozmowie z Polsatem Sport przyznał, że zainteresowanie jego osobą wyraża organizacja UFC. „Gamer” 1 grudnia na KSW 46 w Gliwicach pokonał Klebera Koike Erbsta przez jednogłośną decyzję sędziów i wywalczył tytuł w kategorii do 66 kg.
Gamrot jest obecnie podwójnym mistrzem KSW, bowiem w 2016 roku po pokonaniu Mansoura Barnaouiego wywalczył tytuł w wadze lekkiej, którego bronił już trzy razy. 27-latek trenujący w American Top Team liczy na renegocjacje kontraktu z polską federacją, gdyż chce poprawić warunki finansowe swojej umowy.
Jednocześnie gwiazda MMA w Polsce zdradził, że UFC jest zainteresowane pozyskaniem go do swoich szeregów. – Jeśli chodzi o UFC, to są propozycje, są rozmowy. Aktualnie jestem mistrzem KSW i walczę w tej organizacji kilka lat. Wszystko jest kwestią dogadania. Jest to najlepsza liga, ale nie ma dużej różnicy jeśli chodzi o poziom. Wielu Polaków by się tam odnalazło. Ja sparując z Moicano, który w kategorii piórkowej jest czwarty, czułem się bardzo dobrze. Miałem swoje momenty, on miał swoje. Walki były bardzo wyrównane w każdej płaszczyźnie. Jeżeli z czołówką światową sobię radzę, to w KSW poradzę sobie z każdym – powiedział Gamrot w rozmowie z Polsatem Sport.