W drugiej walce wieczoru gali KSW 39: Colosseum doszło do starcia dwóch byłych strongmanów, którzy przez wiele lat rywalizowali w zawodach najsilniejszych ludzi na świecie. Mariusz Pudzianowski, podobnie jak w zawodach siłaczy, tak w MMA udowodnił swoją wyższość.
Bardziej doświadczony „Pudzian” od początku starcia okopywał prawą nogę rywala i systematycznie zdobywał przewagę w stójce. Mimo mocnych ciosów ze strony Kowalczyka, w drugiej odsłonie taktyka Mariusza przyniosła efekty i po tym jak walka trafiła do parteru, Tyberiusz Kowalczyk poddał się pod nawałnicą ciosów „Dominatora”.
Łokcie @PudzianOfficial wybiły Tyberiuszowi z głowy chęć dalszej walki #KSW39 #KSWColosseum pic.twitter.com/dohZHBvNpP
— KSW (@KSW_MMA) 27 maja 2017