Nie najlepszy debiut w Bellatorze zaliczył, uważany przez lata za najlepszego zawodnika MMA na świecie, Fedor Emelianenko (MMA 36-5). „Ostatni Car” na historycznej gali Bellatora w Madison Square Garden przegrał z mniej doświadczonym Mattem Mitrione (MMA 12-5) przez techniczny nokaut w parterze.
Sam pojedynek nie potrwał zbyt długo. Kilkadziesiąt sekund rozpoznania i wojownicy ruszyli na siebie, zaliczając podwójny nokdaun, po celnych ciosach. Szybciej do siebie doszedł jednak Amerykanin, który dobiegł do Emelianenki i dobił go ciosami w parterze, pozbawiając przytomności. Sensacji nie było, ale pewnością rosyjska legenda MMA i były mistrz Pride musi zastanowić się, czy w wieku 41 lat jest nadal w stanie toczyć walki z czołówką wagi ciężkiej na świecie.
Fedor & Matt Mitrione give us one of the craziest things you’ll ever see tonight at #BellatorNYC
Mitrione with the „upset” of Fedor. pic.twitter.com/vqT27A9xZL
— 120 Sports (@120Sports) 25 czerwca 2017