Dawid Mirkowski spełnił jedno ze swoich dużych marzeń. Przed własną publicznością, w Warszawie, na gali Granda Pro 3 „Mirko” zdecydowanie na punkty zwyciężył Adama Molędysa. Pojedynek odbył się w formule K-1 w wadze do 75 kg.
Dla Mirkowskiego to kolejna zawodowa wygrana w tym roku, po udanym występie na gali King of Kings w Nikozji. Fighter z Team Beltor to jeden z najbardziej utalentowanych polskich kickboxerów młodego pokolenia. Na co dzień „Mirko” trenuje w warszawskim Garuda Muay Thai. Więcej na temat kariery tego zawodnika dowiesz się tutaj.
– Czuję się dobrze i nie jestem raczej porozbijany. Dziękuję wszystkim, którzy przyszli żeby mi kibicować, czułem wasze gardła na plecach i niosło mnie to do dalszej walki. Duże podziękowania dla organizatorów Grandy za możliwość zawalczenia na tak fajnej gali, jestem pewien, że ta impreza będzie coraz większym wydarzeniem – wyznał po walce Dawid Mirkowski.