Emocje rosną, a do walki Artura Szpilki z Dereckiem Chisorą pozostały już tylko dwa dni. Dziś (18.07) na konferencji prasowej obydwaj pięściarze mieli okazję powymieniać uprzejmości i po raz pierwszy spojrzeć sobie w oczy.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem. Czuję podekscytowanie walką. Nie przyjechałem tutaj gadać, tylko chcę wojny. Mam wielką motywację przed tą walką i nie mogę się jej doczekać – mówi „Szpila”.
Z kolei Dereck Chisora liczy, że Polak zamieni słowa w czyn i w O2 Arenie kibice zobaczą krwawą bitwę. – Kocham walkę. Nie umiem boksować… ale potrafię wojować. I na wojnę nastawiam się w sobotę. Wszyscy wiedzą, że Szpilka potrafi walczyć.