Conor McGregor po raz kolejny popadł w tarapaty. „Notorious” został aresztowany przez policję z Miami za zniszczenie mienia (telefonu komórkowego) jednego z fanów. Do sytuacji doszło około 5:00 rano wczoraj (czasu amerykańskiego), kiedy były mistrz UFC opuszczał klub nocny w hotelu Fontainebleau Miami Beach.
Co ciekawe, McGregor niedawno zakończył prace społeczne w dwóch kościołach na Brooklynie po słynnym ataku na autobus przed galą UFC 223. Jak widać, temperament Irlandczyka znów jednak dał o sobie znać. Po kilkunastu godzinach Irlandczyk opuścił areszt, wpłacając 12,5 tysięcy kaucji.
WATCH: Footage from moments ago as MMA star #ConorMcGregor leaves jail in Miami-Dade County. He was arrested earlier today after allegedly smashing a man’s phone and taking it. Read the latest here: https://t.co/EdMPjTYBMp pic.twitter.com/hDASDqwV3C
— CBS4 Miami (@CBSMiami) 12 marca 2019