Takiego starcia na polskiej ziemi jeszcze nie było. Mamed Chalidow w wywiadzie dla Wirtualnej Polski zdradził, że chciałby zmierzyć się z legendą MMA, weteranem UFC i Pride FC, Wanderleiem Silvą. Gwiazda KSW prosi włodarzy swojej federacji o zorganizowanie pojedynku z Brazylijczykiem. Czy to możliwe?
Chalidow z rozmowie z Arturem Mazurem wypowiedział się na temat ewentualnej walki z „The Axe Murderer”. Przypomnijmy, że Silva został niedawno zwolniony z kontraktu z UFC i jest obecnie wolnym zawodnikiem: – Jak najbardziej jestem za. Nie chcę łatwych walk, zawsze chcę wyzwań i to byłoby kolejne. To może zwrócę się do federacji KSW: najpierw Karaoglu, a później załatwcie pojedynek z Wanderleiem Silvą!
Niemal pewne jest jednak, że kolejnym rywalem Mameda Chalidowa będzie Turek Aziz Karaoglu. Do ich starcia ma dojść na majowej gali KSW 35 w Ergo Arenie. Dla Czeczena z polskim obywatelstwem będzie to pierwsza walka w obronie wywalczonego pasa wagi średniej.