Joanna Jędrzejczyk (nr 1 w rankingu SSW) po raz drugi w karierze udowodniła, że jest lepsza od Claudii Gadelhi i królowa jest tylko jedna. Polka na gali finałowej 23. sezonu show The Ultimate Fighter pokonała Brazylijkę na dystansie pięciu rund. Za walkę wieczoru w Las Vegas olsztynianka zgarnęła łącznie aż 300 tysięcy dolarów!
Na gażę obecnej mistrzyni UFC złożyło się kilka czynników, ale w przeliczeniu na polskie złotówki Jędrzejczyk zarobiła nieco ponad 1,2 miliona. Za samo wyjście do oktagonu na Polkę czekało 110 tysięcy dolarów podstawowej pensji. Drugie tyle otrzymała ona za zasłużoną wygraną nad „Claudinhą”. UFC, doceniając tez obydwie zawodniczki, postanowiła uhonorować je bonusem pieniężnym w wysokości 50 tysięcy. Z racji tego, że Polka jest mistrzynią w dywizji słomkowej honorarium w wysokości 40 tysięcy dolarów przekaże jej także Reebok, marka, której Polka jest jedną z głównych twarzy w Europie i na świecie.
Joanna Jędrzejczyk ma już w planach kolejny pojedynek. Polka chce zawalczyć na listopadowej gali w Nowym Jork. Następnie jej celem jest zdobycie pasa mistrzowskiego w wadze muszej (do 57 kg), ale do tego jest potrzebne oficjalne stworzenie nowej dywizji wagowej w UFC.