Krzysztof Jotko zanotował świetny występ podczas UFC Fight Night w Ottawie. Polski zawodnik znokautował już po 59 sekundach Tamdana McCrory’ego i odniósł czwarte zwycięstwo z rzędu w amerykańskiej organizacji. Czy już niedługo zobaczymy 26-latka z Ornety w starciu ze ścisłą czołówką wagi średniej?
Walka Jotki z McCrorym była tak krótka, że ciężko ją komentować. Po dłuższym okresie badania się w stójce, Polak wystrzelił precyzyjnym lewym sierpowym na szczękę Amerykanina, a ten bezwładnie padł na matę oktagonu i sędzia musiał przerwać pojedynek.
Zwycięstwo w Ottawie da z pewnością Jotce awans do TOP 15 zawodników wagi średniej UFC. Przy okazji ostatniego występu Polak wyśrubował też rekord jeśli chodzi o ilość odniesionych zwycięstw z rzędu wśród rodaków. Jotko przebił Tomasza Drwala (3 zwycięstwa), a zrównał się z Joanną Jędrzejczyk (pięć wygranych łącznie w UFC)
Za kapitalny nokaut Krzysztof Jotko otrzymał również bonus pieniężny w wysokości 50 tysięcy dolarów.