Roczne przygotowania do Londynu opłaciły się KSW. Debiut w stolicy Wielkiej Brytanii wyglądał naprawdę dobrze. Klimatyczne otwarcie, jak na europejski Pride przystało i wiele innych czynników, po świetną jakość walk, złożyło się na wysoką ocenę dla duetu Kawulski i Lewandowski.
Tak żywiołowej publiczności KSW jeszcze nie miało w żadnej hali w Polsce. Polonia, która w 80 proc. wypełniła Wembley Arene, podczas gali dopingowała i bawiła się wyśmienicie. Z pewnością można już stwierdzić, że jeśli KSW będzie chciało wracać do Londynu corocznie, to z frekwencją w hali nie będzie problemu. To zdecydowanie może być trzeci stały punkt na mapie KSW, po Trójmieście i Krakowie.
Jak można było zauważyć w klatce KSW sponsorem głównym wydarzenia była firma Betclic, czołowy bukmacher internetowy na europejskim rynku. Cieszy fakt, że kolejny sponsor, i to tak potężny, postanowił zainwestować pieniądze w polską markę. Martwi jednak jeden dość istotny kruczek prawny. Z pomocy tego bukmachera duet Lewandowski i Kawulski będzie mógł korzystać wyłącznie za granicą. W Polsce, w związku z obowiązującą ustawą hazardową, nie można reklamować działalności firm bukmacherskich, które nie mają odpowiedniego pozwolenia ministra oraz tych, które nie są zarejestrowane w Polsce. Niestety, bogaty mecenas nie będzie mógł wspierać już najbliższej gali KSW 33 w Krakowie i kolejnych wydarzeń rodzimego potentata MMA. To trochę przykre, zważywszy na fakt, że być może nie tylko KSW skorzystałoby z takiej pomocy w Polsce. Podobne ograniczenia będzie mieć też FEN, który kusi sponsorów transmisją w Polsacie i inne mniejsze marki.
Na koniec jeszcze jeden aspekt. Problematyczna jest kwestia, kto w Londynie występował w roli gospodarzy, bo czwórka Winner, Thompson, Wallhead, McSweeney miała z pewnością duży słabszy doping od Polaków. W zwycięstwach Anglików trzeba jednak doszukać się plusów. Teraz z nich można uczynić tych, na których KSW oprze niedługo promocję w Wielkiej Brytanii. To oczywiście proces długofalowy, ale polska marka ma pomysł na budowanie produktu tak, aby był on atrakcyjny dla fanów. Z pewnością zrobi to lepiej niż Cage Warriors, które po wielu latach musiało odpuścić zabawę w MMA z różnych względów.
Waldek Ossowski – Beltor Blog (polskiemma.blog.pl)
