Po zupełnie wyjątkowym wyzwaniu, jakim było starcie z Borysem Mańkowskim, Mamed Chalidow (34-4-2, 13 KO, 17 Sub) zdecydował się na wzięcie udziału w jeszcze bardziej hitowym pojedynku! Naprzeciw niepokonanego od prawie ośmiu lat mistrza wagi średniej stanie król kategorii półciężkiej, Tomasz Narkun (14-2, 3 KO, 11 Sub). Czempioni spotkają się w umówionym limicie wagowym w walce wieczoru 3 marca na KSW 42 w Łodzi.
Niekwestionowana legenda sportów walki nad Wisłą, Mamed Chalidow walczy dla KSW już ponad 10 lat i żaden rywal nie potrafił znaleźć na niego sposobu. Po pokonaniu świetnych zawodników z całego świata, takich jak James Irvin, Matt Lindland, Jesse Taylor, Kendall Grove, Melvin Manhoef czy Brett Cooper, zawodnik z Olsztyna stanął naprzeciw mistrza dywizji średniej Michała Materli i błyskawicznym nokautem odebrał mu pas wagi średniej. Ostatnio, na KSW 39: Colosseum, Khalidov stanął do pierwszej w historii KSW walki dwóch mistrzów i po jednym z najlepszych bojów 2017 roku wypunktował Borysa Mańkowskiego. Teraz Mamed stanie przed kolejnym czempionem, tym razem cięższym o prawie dziesięć kilogramów.
Tomasz Narkun to maszyna do kończenia starć przed czasem. Wszystkie wygrane przez „Żyrafę” pojedynki zakończyły się nokautem lub poddaniem, a aż 12 z nich w pierwszej rundzie! 28-latek ze Stargardu w klatce KSW poddał Charlesa Andrade i Karola Celińskiego, a następnie w walce o pas wagi półciężkiej w niespełna dwie minuty znokautował Gorana Reljicia. W pierwszej obronie tytułu efektownym latającym kolanem odprawił Brazylijczyka Cassio Barbosę, a następnie ciosami zakończył starcie z byłym mistrzem, Rameau Thierrym Sokoudjou. Na KSW 39: Colosseum w ostatniej sekundzie pierwszej rundy Narkun udusił trójkątem nogami niezwykle niebezpiecznego Marcina Wójcika. Na KSW 42 zawodnik Berserkers Team Szczecin stanie przed najtrudniejszym wyzwaniem w karierze.