Świetne informacje dotarły do nas z obozu Oskara Piechoty (MMA 8-0-1). Jeden z najlepszych średnich w Polsce jest na dobre drodze do wymarzonego kontraktu z UFC, a być może ostatnim przystankiem do tego będzie walka o pas do 84 kg cenionej organizacji Cage Warriors, na gali 24 czerwca na gali w Bournemouth.
Rywalem Piechoty będzie Jason Radcliffe (MMA 11-2), który wygrał sześć ostatnich pojedynków. Z kolei „Imadło”, przez większość zawodowej kariery trapiony kontuzjami, pod koniec 2016 roku udanie powrócił do sportu, poddając na gali Spartan Fight 6 Nikosa Sokolisa. 1 kwietnia 27-latek z Trójmiasta stoczył drugi bój dla SF, demolując wysokim kopnięciem Sergio Souzę w zaledwie 37 sekund. Zawodnik Piranha Grappling Team i Mighty Bulls Gdynia nie przegrał jeszcze w zawodowej karierze.
– Czuję się wyróżniony, że mam taką możliwość, bo byle komu pasa nie dają. Wyszła taka propozycja, którą postrzegam dla siebie jako ultimatum w kontekście UFC, a wygrywając tytuł Cage Warriors, jest większe prawdopodobieństwo, że się tam dostanę. Było dużo głosów za UFC w Gdańsku, ale nie chciałem czekać aż się odezwą, gdyż moglibyśmy się nie doczekać. Podejmuję więc rywalizację o wysoką stawkę i to są główne założenia tego startu, bo wszyscy którzy wygrywają pas Cage Warriors, trafiają później do UFC – powiedział Piechota w wywiadzie dla MMAnews.pl.
Statystyki i oficjalny rekord Oskara Piechoty >>>
A Oskar Piechota już raz pokonał zawodnika brytyjskiej Cage Warriors. Zobacz jego walkę z Craigiem White’em na gali Time of Masters 1 w Sopocie ze stycznia 2015 roku.