Paweł Żelazowski z powodu kontuzji kręgosłupa musiał wycofać się z pojedynku o wakujący pas Fight Exclusive Night w kategorii półśredniej podczas gali FEN 16 Warsaw Reloaded. W walce z Kamilem Gniadkiem, która nie będzie mieć statusu mistrzowskiej, zawodnika Dzikiego Wschodu Biała Podlaska zastąpi młody prospekt Łukasz Stanek.
Dla Łukasza Stanka (22 lata, 182 cm, 3-2) będzie to druga walka w organizacji Fight Exclusive Night – debiutował w świetnym stylu jesienią ubiegłego roku podczas gali FEN 14 Silesian Rage w rodzinnych Katowicach. Zawodnik miejscowego klubu MMAtadores efektowną balachą na kolano w drugiej rundzie pokonał tego wieczora Adriana Błeszyńskiego, nie tylko dopisując trzecie zawodowe zwycięstwo do swego rekordu, ale też zdobywając bonus za poddanie wieczoru. Utalentowany podopieczny trenera Tomasza Jeruszki wcześniej zwrócił na siebie uwagę kibiców sportów walki, zajmując w 2011 roku drugie miejsce w 10. Międzynarodowym Turnieju Hadaka Waza i zwyciężając rok później w Otwartych Mistrzostwach Świata Kong Sao w formule MMA.
Walka z Kamilem Gniadkiem (22 lata, 178 cm, 11-4-1) będzie największym wyzwaniem w zawodowej karierze Łukasza Stanka, bowiem „Undertaker”, choć jest rówieśnikiem katowiczanina, jest już zawodnikiem dojrzałym i posiadającym znacznie większe doświadczenie. Reprezentant Berserkers Team Szczecin, który w profesjonalnym MMA debiutował jako siedemnastolatek, na gali FEN 16 Warsaw Reloaded powalczy o czwarte zwycięstwo z rzędu w nowej dla siebie kategorii półśredniej (wcześniej walczył w wadze lekkiej). W trzech ostatnich walkach Gniadek balachą pokonał Niemca Alexandra Vogta na gali IFO Europe: East Meets West, później podczas FEN 13 Summer Edition w swoim debiucie w Fight Exclusive Night duszeniem zza pleców poddał Klemensa Ewalda, a na niedawnej gali FEN 15 Final Strike już w pierwszej rundzie skrętówką wygrał z Francuzem Vincentem Del Guerrą.