Jeden z najefektowniej walczących zawodników KSW w 2016 roku, który przebojem zdobył tytuł mistrza w wadze piórkowej Marcin Wrzosek (12-3, 5 KO, 3 Sub) będzie po raz pierwszy bronił tytułu na gali KSW na PGE Narodowym, 27 maja w Warszawie. Jest to trzeci ogłoszony, ale nie ostatni pojedynek mistrzowski, który kibice zobaczą na największej arenie sportowej w Polsce.
„Polski Zombie” ma za sobą niezwykle udany ubiegły rok. W maju 29-latek z Bydgoszczy pokonał po znakomitym boju Filipa Wolańskiego na KSW 35 w Trójmieście, czym zapewnił sobie prawo do walki o tytuł z Arturem Sowińskim. Po miesiącach wojny na słowa, na KSW 37 w Krakowie, Wrzosek odebrał Kornikowi tytuł, stopując go w drugiej odsłonie.
Za oba ubiegłoroczne występy podopieczny Łukasza Zaborowskiego otrzymał nagrody, odpowiednio za walkę i występ wieczoru. W swoim następne pojedynku mistrz KSW zapowiada kolejne niezapomniane emocje dla wszystkich fanów:
– Walka na Stadionie Narodowym to spełnienie moich marzeń i zwieńczenie mojej sportowej kariery – mówi Wrzosek. –Gwarantuję wszystkim kibicom, że na największej gali w historii KSW zobaczą w moim wykonaniu rzeczy, których jeszcze nie widzieli.
A tym, którzy mieliby wątpliwości co do pseudonimu Marcina Wrzoska, publikujemy to zdjęcie: