Dobre wiadomości, pomimo ostatniej porażki, dopływają z obozu Jana Błachowicza (nr 2 w rankingu SSW). Były czempion wagi półciężkiej KSW przedłużył właśnie kontrakt z UFC na cztery kolejne walki. Oznacza to, że kibiców czekają jeszcze emocje związane z występami „Cieszyńskiego Księcia” w oktagonie.
Błachowicz w ostatnim występie na gali UFC Fight Night 93 w Hamburgu przegrał po trzech twardych rundach z Alexandrem Gustafssonem. Dla Polaka walka z dwukrotnym pretendentem do tytułu mistrza UFC była największym wyzwaniem w karierze. Niestety, Gustafsson zdominował Błachowicza w parterze i bez problemów przenosił walkę na matę oktagonu.
Błachowicz, od momentu debiut w UFC, w październiku 2014 roku, stoczył dla amerykańskiego giganta MMA pięć pojedynków, z których wygrał dwa. Porażki z rąk 33-letniego Polaka doznali Ilir Latifi oraz Igor Pokrajac. „Cieszyński Książę” z kolei nie dał rady zwyciężyć kolejno Jimiego Manuwy, Coreya Andersona oraz ostatnio Alexandra Gustafssona.
Poniżej zamieszczamy filmik z wypowiedzią Jana Błachowicza: