Miniony weekend ze sportami walki okazał się bardzo obfity. Co najważniejsze, Krzysztof Głowacki obronił pas mistrza świata organizacji WBO, pokonując po twardej walce Steve’a Cunninghama. Po za tym, w Polsce odbyło się kilka ciekawych gal MMA, a w Japonii do białego ringu wszedł Wanderlei Silva.
Głowacki dużo lepszy od Cuninhgama
Krzysztof Głowacki po raz pierwszy obronił mistrzowski pas organizacji WBO. Polak aż cztery razy posłał doświadczonego rywala na deski, ale ten, znany z swojej twardej szczęki, ciągle wstawał i wytrzymał do ostatniej rundy pojedynku. Ostatecznie sędziowie wysoko jednak punktowali wygraną podopiecznego trenera Fiodora Łapina (116-108, 115-109 i 115-109). Głowacki może niedługo stoczyć unifikacyjną walkę z Rosjaninem Denisem Lebiediewiem, mistrzem świata organizacji WBA. Polak zapowiedział, że zamierza na długie lata dominować w wadze junior ciężkiej.
MMA w Warszawie, Ełku, Poznaniu
W stolicy w klubie WCA odbyła się druga gala organizowana przez menadżera Sebastiana Świerkota. Podczas WCA Fight Night 2 cenne zwycięstwa odnieśli Armen Stepanyan i Jakub Kowalewicz, znany z występów dla federacji KSW. Kolejną walkę przez poddanie zwyciężyła też Roksana Prucnal, która niedługo może zostać jedna z kobiecych twarzy polskiego MMA. W walce wieczoru niespodziewanej porażki doznał Arbi Shamaev. Czeczen , który również ma za sobą przygodę w KSW, przegrał po niejednogłośnej decyzji z Francuzem Mamadou Gueye.
W Ełku odbyła się kolejna gala federacji 3F przy współpracy z Profesjonalną Ligą MMA. W walce wieczoru Mateusz Zawadzki nie miał problemów z pokonaniem Romanusa Paliunisa (TKO). Świetną i krwawą walkę dali z kolei Martin Fouda i Tomasz Zawadzki (na głównym zdjęciu) w wadze do 66 kg. Szwed wziął pojedynek z Polakiem na tydzień przed galą, a pomimo tego udało mu się stoczyć w Ełku wyrównany bój z ulubieńcem miejscowej publiczności. Po trzech rundach sędziowie zdecydowali się przyznać zwycięstwo Zawadzkiemu, ale Fouda zapowiedział, że chętnie stoczy rewanż z Polakiem.
W Poznaniu z kolei odbyła się gala Night of Champions: Exlusive Edition. W hali CityZen ważną wygraną zanotował zawodnik Ankosu Zapasy Poznań, Michał Pietrzak, który pokonał szybko przez poddanie Nikitę Mulyarchyka. Ważne zwycięstwa tego wieczoru odnieśli także znany z występów w FEN, Łukasz Demczur oraz zawodnik KSW, Łukasz Rajewski.
Borys ofiarą „Tysona MMA”. Polak jednak wygrywa z Groznym
Sylwester Borys zaliczył w sobotę udany debiut w organizacji Absolute Championship Berkut. Zawodnik z Olsztyna pokonał przez poddanie (anakonda) Batrykhana Guseinova i dopisał 9. wygraną do zawodowego rekordu w MMA. Rywal Polaka w 3. rundzie zachował się niczym Mike Tyson w 1997 roku. Borys przy próbie zakładania duszenia „północ-południe” został ugryziony w udo przez Degestańczyka. Za to zachowanie Guseinov został ukarany żółtą kartką, a chwilę później Borys dopiął technikę kończącą.
Powrócił słynny Wanderlei Silva!
Były mistrz organizacji Pride FC w wadze średniej i jeden z najlepszych zawodników MMA na świecie, Wanderlei Silva, zaprezentował się w weekend kibicom w Japonii, w pokazowej walce na zasadach grapplingu. Brazylijczyk w parze z Kiyoshim Tamurą zremisował z Kazushim Sakurabą i Hideo Tokoro. Warto zaznaczyć, że nie był to pojedynek na uderzenia, a liczyły się jedynie „szachy” w parterze. Walkę zawodową w MMA Silva powinien stoczyć niedługo w amerykańskiej organizacji Bellator, z którą związał się w marcu tego roku.
UFC on Fox 19
W Tampa na Florydzie odbyła się kolejna gala UFC z cyklu on Fox. W walce wieczoru efektownym nokautem popisał się Glover Teixeira, który zgasił światło w 1.rundzie Rashadowi Evansowi. Udanie do oktagonu UFC powrócił też niepokonany Khabib Nurmagomedov. Degestańczyk pokonał debiutanta Darrella Horchera przez TKO w 2.rundzie i jest coraz bliżej walki o pas wadze lekkiej. Do starcia o tytuł w wadze słomkowej przybliżyła się z kolei Rose Namajunas. Amerykanka z litewskimi korzeniami pokonała jednogłośną decyzją sędziów Tecię Torres.
