Czas na kolejne wyzwanie Rafała „Kijany” Kijańczuka w MMA. Zawodnik Fabryki Sportu Chełm i WCA Fight Team Warszawa już 18 grudnia zmierzy się z Felixem Polianidisem na gali Madess Cage Fighting 7 w Lubratowie.
Do trzeciej tegorocznej walki Rafał Kijańczuk trenował pod okiem trenerów Roberta Jocza i Roberta Złotkowskiego. Miał też okazję sparować z mistrzem UFC, Janem Błachowiczem czy na kilka dni przed pojedynkiem z Tomaszem Narkunem, mistrzem KSW.
– Ostatnią walkę dla MCF stoczyłem trzy lata temu i skończyłem ją szybkim nokautem. Teraz trochę czasu minęło i czas powrócić w podobnym stylu. Rywal jest typowym, krępym, zapaśnikiem, więc to będzie spotkanie zapasów i stójki – zapowiada Kijańczuk.