Conor McGregor harował jak zły, by wyprowadzić z równowagi Dustina Poiriera przed ich trzecią walką na UFC 264 w Las Vegas. „Diament” pozostawał jednak niewzruszony na obelgi Irlandczyka, co więcej nie zamierzał wchodzić z nim w większą dyskusję. Zobaczcie skrót konferencji prasowej oraz spotkanie twarzą w twarzą „Notoriousa” z Amerykaninem.