W wyniku błędu sędziego Daniela Zaręby Rafał Kijańczuk przegrał z Marcinem Filipczakiem na gali FEN 33: LOTOS Fight Night. Dzień po tym wydarzeniu reprezentant Team Beltor opublikował na Facebooku długi wpis, w którym wyraził swoje odczucia po tym starciu i wytłumaczył, dlaczego nie będzie składał protestu.