KSW nie miało żadnych problemów z wybraniem najlepszego nokautu po gali KSW 56. Dodatkowa nagroda powędrowała do Filipa Pejicia, który już w 11. sekundzie posłał na deski Sebastiana Rajewskiego i tym samym zanotował drugi najszybszy nokaut w historii organizacji.
Za najlepsze poddanie sobotniego wydarzenia szefowie oraz matchmaker KSW uznali dźwignię prostą na rękę w wykonaniu Roberta Ruchały. Z kolei najbardziej widowiskowym pojedynkiem KSW 56 zostało wybrane starcie pomiędzy zwycięskim Danielem Torresem i Maxem Cogą.