Kamil Mękal z Fabryki Sportów Chełm rośnie na kolejny wielki talent w polskim MMA. W ubiegłym piątek, 18 października, na gali PLMMA 79 odniósł on piąty triumf w formule semi-pro. Tym razem zawodnik Team Beltor pokonał przez jednogłośną decyzję Kamila Łuczaja (kategoria do 83, 9 kg). Podziw jest tym większy, iż Mekal walkę dla Profesjonalnej Ligi MMA wziął zaledwie kilka dni przed samą galą.
Dla zawodnik Fabryki Sportu było to drugie cenne zwycięstwo w krótkim czasie, bowiem 13 września na gali Wirtuoz Challenge okazał się on lepszy od Patryka Retkowskiego. Ostatnie poczynania Kamila można sprawdzić na portalu Tapology.
Mękal już niedługo może osiągnąć sukces również na zawodowej scenie MMA, podobnie jak poczynił to inny chełmianin Rafał Kijańczuk (obecnie zawodnik FEN i M-1 Global), który został uznany za odkrycie 2018 roku. Warto uważnie śledzić więc karierę podopiecznego trenerów Marcina Poźniaka oraz Kamila Mirzwy.