Pretendent do pasa KSW w wadze lekkiej, Norman Parke, po raz kolejny wzbudził kontrowersje w mediach społecznościowych. Tym razem zarzucił Marianowi Ziółkowskiemu stosowanie dopingu.
Były zawodnik UFC już 14 września zmierzy się z Ziółkowskim o tymczasowy tytuł w wadze do 70,3 kg. Parke, znany z wielu prowokacji przed swoimi pojedynkami w KSW, tym razem nie oszczędził również najbliższego rywala.
– Cóż, kolejny gość na specjalnych suplementach, to standard tutaj. Wszyscy tutaj lubią soki. Zostaną obnażeni. Wiem, co oni tam wszyscy biorą w tym WCA – napisał na Twitterze Norman Parke.
Irlandczykowi szybko odpowiedział menadżer Ziółkowskiego, Artur Ostaszewski: – Marian jest jednym z najczystszych gości w tej grze. Tym razem pudło.
Wypowiedź Parke’a z pewnością mocno uderza w dobre imię klubu Berkut WCA Fight Team Warszawa, w którym oprócz Mariana Ziółkowskiego trenują m.in. Jan Błachowicz, Daniel Omielańczuk czy Piotr Strus.