Marcin Tybura (MMA 17-4) bez problemów pokonał doświadczonego Stefana Struve na gali UFC Fight Night 134 w Hamburgu. Polak zwyciężył Holendra jednogłośną decyzją sędziów i dopisał w zawodowym rekordzie 17. wygraną.
Były mistrz M-1 Global w wadze ciężkiej bez kompleksów podszedł do starcia z „Drapaczem Chmur”. „Tybur” w każdej z rund wykorzystywał mocne doświadczenie zapaśnicze, sprowadzał Struve do parteru i tam punktował go ciosami młotkowymi z góry. Tybura, który obecnie jest sklasyfikowany na 9. miejsc w UFC, dzięki wygranej nad Stefanem Struve może liczyć na duży awans w rankingu.