Paweł Jóźwiak przed FEN 19: To będzie najlepsza gala w historii
Wszystkie

Paweł Jóźwiak przed FEN 19: To będzie najlepsza gala w historii

14 października we Wrocławiu odbędzie się gala Fight Exclusive Night 19. O podbój stolicy Dolnego Śląska powalczą zawodnicy w formule MMA oraz K-1. W Hali Orbita odbędą się trzy walki mistrzowskie oraz pierwszy w historii federacji freak fight.

Obiecywał pan najlepszą galę w historii federacji FEN…
Paweł Jóźwiak: I zdanie podtrzymuję – to będzie najmocniejsza gala, od kiedy jesteśmy na rynku. Sportowo, medialnie i frekwencyjnie na pewno 19. edycja będzie najlepsza.

We Wrocławiu zobaczymy aż trzy walki mistrzowskie.
PJ: Tak i każdy z tych pojedynków niesie za sobą konkretną historię. Po nie najlepszej gali w Koszalinie, mówię tutaj o frekwencji, teraz spodziewamy się wypełnionej do ostatniego krzesełka Hali Orbita. Jestem przekonany, że nikt, kto będzie z nami 14 października, nie będzie zawiedziony.

Pasa mistrzowskiego będzie po raz pierwszy broniła pierwsza mistrzyni FEN Róża Gumienna.
PJ: Tak, Róży nie może zabraknąć we Wrocławiu. Śmieję się czasami, że to ambasadorka Wrocławia, więc skoro w jej mieście odbywa się pojedynek, to musiała znaleźć się w rozpisce pojedynków. Warto zauważyć, że jej rywalka, Marta Waliczek, to znakomita zawodniczka – ma czarny pas karate. To nie będzie dla Róży łatwy pojedynek.

Zobaczymy w akcji też drugie starcie kobiet.
PJ: W tej sytuacji czuję lekką satysfakcję, bo to był mój autorski pomysł, który we Wrocławiu będzie miał miejsce. Magdalena Rak kontra Babara Nalepka. Ruszymy z wagą słomkową u kobiet naprawdę z wielkim animuszem.

O pas zawalczy Arkadiusz Wrzosek.
PJ: Rozmawiałem z Arkiem – bardzo chce się zrewanżować Nikolajowi Falinowi za porażkę. Wrzosek jest w sztosie – on od debiutu w FEN wszystkie walki wygrał. Skradł serca publiczności w Warszawie podczas 16. edycji, będzie chciał pójść za ciosem i znowu zwyciężyć. Za Arkiem jeździ z gali na galę mnóstwo kibiców – Wrocław może być jego i jego fanów – takie mam przeczucie.

O walce wieczoru zostało powiedziane już bardzo wiele.
PJ: I nie muszę chyba dodatkowo jej promować. Każdy, kto interesuje się sportami walki, na pewno widział pierwsze starcie Wojciecha Wierzbickiego i Pawła Biszczaka. Nie mogę się doczekać.

Odbędzie się również pierwszy w historii organizacji freak fight.
PJ: Tak, zawalczy ze sobą „Arab” i „Ruby”, czyli wokaliści znani z hip-hopowych kawałków, ale obaj od kilku lat trenują i obaj marzą o karierze w MMA. Kto wygra? Nie wiem – naprawdę, nie mam pojęcia. Ciekawy jestem tego starcia jak i wszyscy nasi kibice.

Co potrafi w klatce debiutujący w FEN młodszy z braci Imavovów, Nassourdine?
PJ: Widziałem go w akcji podczas kilku treningów – zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Jego brat, znany wszystkimi kibicom w Polsce Daguir, rekomendował go i mówił, że drzemie w nim ogromny potencjał. Postanowiłem dać mu szanse, bo ten chłopak może wnieść sporo kolorytu jeżeli chodzi o naszą federację. Zderzy się ze ścianą, Michałem Michalskim – tu może być bardzo wyrównane starcie.

Kamil Łebkowski podczas jednego z wywiadów zachwalał Mateusza Głąba.
PJ: I miał racje – oni wspólnie trenowali podczas Summer Campu, gdzie Mateusz pokazał się z dobrej strony – wyróżniał się na tle innych zawodników. Jest inteligentny, pracowity, mocny fizycznie – stawia w życiu na MMA. Zmierzy się z Patrykiem Nowakiem, więc solidnym fighterem, ale on ma ambicje, żeby nie tylko wygrać, ale i zostać zauważonym przez szerszą publiczność.

Mówił pan kilka tygodni temu, że we Wrocławiu zobaczymy 10 walk. Póki co mamy 9 zestawień. Coś jeszcze do tego dojdzie?
PJ: Tak i tę informację opublikujemy w ciągu kilku najbliższych dni. To będzie gratka dla koneserów MMA. Pojedynek, nad którym długo pracowałem, ale który ucieszy wielu fanów. Wszyscy muszą być czujni, bo to będzie nie uzupełnienie, a wzmocnienie karty walk na Wrocław.

Kilka słów od prezesa na koniec?
PJ: Jeżeli ktoś chce obejrzeć FEN 19 we Wrocławiu 14 października, to musi jak najprędzej zakupić bilety na galę. Te rozchodzą się szybko i lada moment nie będzie już wejściówek. Kto pierwszy, ten lepszy – widzimy się we Wrocławiu.

Kliknij aby skomentować

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne

FACEBOOK

Nadszedł czas, aby ten świat wojowników został doceniony i uhonorowany marką o której każdy zawodnik będzie mówił z dumą. Wszystkie produkty BELTOR: suplementy, odzież i akcesoria są specjalnie projektowane dla tych, którzy utożsamiają się ze światem sportów walki.

Powered by BELTOR.eu.

Copyright © 2015 Strefa Sztuk Walki. Wszystkie prawa zastrzeżone.